Tak! Krzyknęłam z zachwytu, gdy przeczytałam obsadę filmu o czterech bogatych, przystojnych chłopakach. I w kolejnym filmie obok Vic'a wystąpiła Barbie. Do pewnego momentu miałam ogromną nadzieję, wręcz byłam przekonana, że będą razem, a chodzi tu o Meteor Garden (Boys Before Flowers version Taiwan).
Pierwszy odcinek pamiętam doskonale, zaśmiewałam się nim po pachy ;D Dawidof w końcu stwierdził, że on też obejrzy ze mną tą dramę. Szczerze troszkę mi się dłużyła, twórcy za bardzo ją przeciągnęli. Wątki trwały i trwał, ciągnęły się na 3-4 odcinki jak nie dłużej. Ale oglądałam ten film z niekłamaną ciekawością. Po obejrzeniu jednak wersji koreańskiej, mogę powiedzieć tylko jedno słowo: lepsza :) Jednak tam nie ma Zai Zai i Barbie, do tego całego zespoły F4 ;( Więc oba Boys Before Flowers są unikalne na swój własny sposób.
Jeśli chodzi o Hua Ze Lei (Zai Zai), to naprawdę fajnie zagrał, takiego niewinnego chłopaka, do czasu aż nie wrócił z Francji od swojej byłej dziewczyny. DI właśnie w którymś odcinku miała miejsce jak dla mnie dśc dwuznaczna sytuacja przy rozmowie z dziewczyną, a mianowicie:- flirt- spojrzenie- schłodzona butelka piwa- nagie udo dziewczyny... Wtedy sobie pomyślałam, że z mojego ślicznego fiołeczka wyszedł zwierz... i to jego spojrzenie w tamtym momencie...Generalnie nie chciałabym nigdy być potraktowana jak kawałek "mięsa", bo może ona troszkę została tak potraktowana, ale to ona się jemu narzucała. W sumie w tym filmie pełno było lasek, które dla przespania się z jednym z Flower 4 dałaby wszystko.
Ku woli ścisłości jeśli chodzi o sławę Zai zai'a, Vic poszedł ze swoim przyjacielem na casting do osławionej dramy, "Meteor Garden" gdyż jego przyjaciel bardzo chciał dostać w niej rolę, jednak odrzucono go. Rolę zaś dostał Vic i najpierw nie chciał się zgodzić, ale w końcu spełnił w pewnym sensie marzenie przyjaciela :)
Ku woli ścisłości jeśli chodzi o sławę Zai zai'a, Vic poszedł ze swoim przyjacielem na casting do osławionej dramy, "Meteor Garden" gdyż jego przyjaciel bardzo chciał dostać w niej rolę, jednak odrzucono go. Rolę zaś dostał Vic i najpierw nie chciał się zgodzić, ale w końcu spełnił w pewnym sensie marzenie przyjaciela :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli piszesz komentarz jako anonim, proszę podaj swój nick :D- łatwiej odpisuje się na komentarze ;) z góry dziękuję! (*^.^*)