niedziela, 2 stycznia 2011

jak kura pazurem :)

Kreślę i kreślę :) I tak to wychodzi... 
Bynajmniej tak mi wyszło jakiś czas temu ;) dokładniej przed świętami...
 






A na początku sobie pomyślałam "A to będzie proste kilka kreseczek, zawijasków", ale jak już zaczęłam znając kolejność, to wcale to takie idealne i opływowe nie wychodziło jak w oryginale :P

15 komentarzy:

  1. :-))) Jak na początek, całkiem fajnie :-) Ale "s" Ci się chyba trochę przestawiło ;-)) a "ko" powinno wyglądać, jak ta mniejsza część od "ta". Tak, jakby chciało się te dwie kreski napisać jednym pociągnięciem linii, nie są one proste, tylko do siebie wygięte :-) Życzę powodzenia :-) Ja niestety cały czas zapominam niektóre litery...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Miriel, bo nie do końca wiedziałam jak, a w końcu to Ty masz zajęcia z Sensei :) A ja w dwóch książkach mam to troszkę inaczej napisane... Będę próbowała dalej :D jak coś to krytykuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ wcale nie zamierzam krytykować :-))) Zamierzam zachęcać i dodawać zapału :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja troszkę inaczej piszę "ki" i "sa" - z większym brzuszkiem, ale pewnei dlatego, że tak podpatrzyłam na stronach internetowych.

    Ciekawe czy tak jak mi zdarza ci się wysunąć język przy pisaniu niektórych znaków :) Teraz zwracasz uwagę na kształt linii, długość kreseczek, ale pewnie gdy zaczniesz pisać dłuższe wypowiedzi przestaniesz przywiązywać taką wagę do "opływowych" kształtów. Choc z drugiej strony, może tak wytrenujesz rękę... Ważne, żeby przypominało zamierzony znak :)

    Od dwóch tygodni, albo dłużej, nie powtarzałam hirigany, ani tych paru kanji, które poznałam. Może jutro przysiądę...

    Owocnej nauki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. to są skany mojej trzeciej próby pisania hiragany ;/ Mam nadzieję, że przysiądę i więcej zapamiętam niebawem ;) Co do języka... ja mam tak przy każdej pracochłonnej rzeczy, nawet jak coś robię w kuchni to pomagam sobie językiem, który wykręcam z pysia ;)
    Miriel chodziło mi o to , że jak zauważysz, że coś nie koniecznie wygląda do końca tak jak powinno to komentuj jak wcześniej ;) mam nadzieję, że niebawem dodam kolejne skany już ze zdaniami :) jak mi się uda ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. uhhh.. zajrzałam z bloga Miriel.. zobaczyłam hiraganę i muszę skomentować :) z góry przepraszam, że taki obcy człowiek przyłazi i poprawia ^^' ale studiuję japonistykę i jakoś nie mogę na to patrzeć :D
    tzn nie dlatego, żeby coś było źle, tylko z dobrego serca poprawiam, ok? nie jestem złośliwa, tylko po co się uczyć błędnie od początku, skoro można dobrze i potem utrwalić sobie prawidłowo :)

    z tego co widzę "e" jest troszkę dziwne, ale daje radę.
    "a" wychodzi ci super, serio :)
    "o" jest niezłe, ale pamiętaj, żeby końcówki tak nie zawijać pod spód.
    "u" jest fajne, pamiętaj, że góra kreska bardziej płynna i dopasowana powinna być.

    "ka" zbyt kanciaste. to nie katakana, spróbuj bardziej opływowe.
    "ki" i "sa" bo obowiązuje taka sama zasada - one mają brzuszki :)
    "ko" to owal, tylko z wymazanymi bokami.

    reszte trzeba mocno poćwiczyć :)
    mam nadzieję, że znasz kolejność kresek, bo to ważne. wtedy wiadomo skąd się który haczyk wziął i dlatego tak to wygląda, a nie inaczej.
    jeśli masz z tym problemy, a nie masz kogo zapytać to daj znać, narysuję ci kolejność i wyślę ^^'

    powodzenia~!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie^^ Ja się uczę japońskiego czwarty rok, a tak straszliwie bazgram (po polsku zresztą też), że się potem sama nie mogę odczytać:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Shiro, nawet nie wiesz jak bardzo ucieszył mnie Twój komentarz :) Przepraszasz :P Nie żartuj sobie! ;) Po coś tego bloga stworzyłam i bardzo mnie cieszy, że kolejny Ludź odwiedził mojego bloga :) ja u Ciebie na blogu byłam kilka razy ;)
    Dziękuję bardzo za uwagi, postaram się poprawić i jak będę miała jakieś pytania to będę Cię nękać, aż mnie będziesz miała dość ;) uskrzydliłaś mnie tym, że wychodzi mi chociaż A :D będę się starała, żeby wszystkie tak wychodziły, tylko pewnie trochę to potrwa... ciężko mi przychodzi zapamiętywanie :( chociaż jestem wzrokowcem... ale jak coś nie jest polskie lub po polsku to już jest ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Także Shiro dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie!

    Lladia, bez przesady, na pewno nie jest aż tak źle ;) chociaż jak ja coś piszę to też czasem jest masakra z rozczytaniem :(

    OdpowiedzUsuń
  10. dobrze, że się nie gniewasz ^^' jak będziesz miała jakieś pytania to się nie krępuj :)
    powodzenia ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. oj Shiro może bym się pogniewała jakbym była po studiach i spędziła 10 lat w Japonii ;P ale to byłam moja 3 próba pisania hiragany :) takie właśnie jedno mam pytanie... może głupie... ale Japończycy piszą pionowo od góry do dołu prawda? a po lewej do prawej jak my czy na odwrót?

    OdpowiedzUsuń
  12. Od lewej do prawej poziomo tak jak my, lub czasem od góry do dołu w kolumnach (kolumny idą wtedy od prawej do lewej) :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. eee... :D to bobrze myślałam, ale chwile musiałam pomyśleć, która to prawa, która lewa ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. I was suggested this web ite by my cousin. I am not
    sure whether thiks post is written by him as nobody else now such detailed about mmy difficulty.
    You're incredible! Thanks!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli piszesz komentarz jako anonim, proszę podaj swój nick :D- łatwiej odpisuje się na komentarze ;) z góry dziękuję! (*^.^*)

Suwaczek z babyboom.pl

"Don't tell me you do not want someone who is simple, ordinary, uncomplicated? Instead you want someone who is hypocrite, pre-packaged, and defensive? In fact, many times I would think, I might as well be that hypocrite, but after just one day, I would discover that I really cannot go on...I like the real me very much. (Do you) want me to do phony things? I just cannot do it.
- ZaiZai"


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...