Kreślę i kreślę :) I tak to wychodzi...
Bynajmniej tak mi wyszło jakiś czas temu ;) dokładniej przed świętami...
"Don't tell me you do not want someone who is simple, ordinary, uncomplicated? Instead you want someone who is hypocrite, pre-packaged, and defensive? In fact, many times I would think, I might as well be that hypocrite, but after just one day, I would discover that I really cannot go on...I like the real me very much. (Do you) want me to do phony things? I just cannot do it.
- ZaiZai"
:-))) Jak na początek, całkiem fajnie :-) Ale "s" Ci się chyba trochę przestawiło ;-)) a "ko" powinno wyglądać, jak ta mniejsza część od "ta". Tak, jakby chciało się te dwie kreski napisać jednym pociągnięciem linii, nie są one proste, tylko do siebie wygięte :-) Życzę powodzenia :-) Ja niestety cały czas zapominam niektóre litery...
OdpowiedzUsuńZnaczy, nie "s", tylko "e" :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Miriel, bo nie do końca wiedziałam jak, a w końcu to Ty masz zajęcia z Sensei :) A ja w dwóch książkach mam to troszkę inaczej napisane... Będę próbowała dalej :D jak coś to krytykuj ;)
OdpowiedzUsuńAleż wcale nie zamierzam krytykować :-))) Zamierzam zachęcać i dodawać zapału :-)
OdpowiedzUsuńJa troszkę inaczej piszę "ki" i "sa" - z większym brzuszkiem, ale pewnei dlatego, że tak podpatrzyłam na stronach internetowych.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy tak jak mi zdarza ci się wysunąć język przy pisaniu niektórych znaków :) Teraz zwracasz uwagę na kształt linii, długość kreseczek, ale pewnie gdy zaczniesz pisać dłuższe wypowiedzi przestaniesz przywiązywać taką wagę do "opływowych" kształtów. Choc z drugiej strony, może tak wytrenujesz rękę... Ważne, żeby przypominało zamierzony znak :)
Od dwóch tygodni, albo dłużej, nie powtarzałam hirigany, ani tych paru kanji, które poznałam. Może jutro przysiądę...
Owocnej nauki:)
to są skany mojej trzeciej próby pisania hiragany ;/ Mam nadzieję, że przysiądę i więcej zapamiętam niebawem ;) Co do języka... ja mam tak przy każdej pracochłonnej rzeczy, nawet jak coś robię w kuchni to pomagam sobie językiem, który wykręcam z pysia ;)
OdpowiedzUsuńMiriel chodziło mi o to , że jak zauważysz, że coś nie koniecznie wygląda do końca tak jak powinno to komentuj jak wcześniej ;) mam nadzieję, że niebawem dodam kolejne skany już ze zdaniami :) jak mi się uda ;P
uhhh.. zajrzałam z bloga Miriel.. zobaczyłam hiraganę i muszę skomentować :) z góry przepraszam, że taki obcy człowiek przyłazi i poprawia ^^' ale studiuję japonistykę i jakoś nie mogę na to patrzeć :D
OdpowiedzUsuńtzn nie dlatego, żeby coś było źle, tylko z dobrego serca poprawiam, ok? nie jestem złośliwa, tylko po co się uczyć błędnie od początku, skoro można dobrze i potem utrwalić sobie prawidłowo :)
z tego co widzę "e" jest troszkę dziwne, ale daje radę.
"a" wychodzi ci super, serio :)
"o" jest niezłe, ale pamiętaj, żeby końcówki tak nie zawijać pod spód.
"u" jest fajne, pamiętaj, że góra kreska bardziej płynna i dopasowana powinna być.
"ka" zbyt kanciaste. to nie katakana, spróbuj bardziej opływowe.
"ki" i "sa" bo obowiązuje taka sama zasada - one mają brzuszki :)
"ko" to owal, tylko z wymazanymi bokami.
reszte trzeba mocno poćwiczyć :)
mam nadzieję, że znasz kolejność kresek, bo to ważne. wtedy wiadomo skąd się który haczyk wziął i dlatego tak to wygląda, a nie inaczej.
jeśli masz z tym problemy, a nie masz kogo zapytać to daj znać, narysuję ci kolejność i wyślę ^^'
powodzenia~!
Ładnie^^ Ja się uczę japońskiego czwarty rok, a tak straszliwie bazgram (po polsku zresztą też), że się potem sama nie mogę odczytać:P
OdpowiedzUsuńShiro, nawet nie wiesz jak bardzo ucieszył mnie Twój komentarz :) Przepraszasz :P Nie żartuj sobie! ;) Po coś tego bloga stworzyłam i bardzo mnie cieszy, że kolejny Ludź odwiedził mojego bloga :) ja u Ciebie na blogu byłam kilka razy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za uwagi, postaram się poprawić i jak będę miała jakieś pytania to będę Cię nękać, aż mnie będziesz miała dość ;) uskrzydliłaś mnie tym, że wychodzi mi chociaż A :D będę się starała, żeby wszystkie tak wychodziły, tylko pewnie trochę to potrwa... ciężko mi przychodzi zapamiętywanie :( chociaż jestem wzrokowcem... ale jak coś nie jest polskie lub po polsku to już jest ciężko.
Także Shiro dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńLladia, bez przesady, na pewno nie jest aż tak źle ;) chociaż jak ja coś piszę to też czasem jest masakra z rozczytaniem :(
dobrze, że się nie gniewasz ^^' jak będziesz miała jakieś pytania to się nie krępuj :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia ^^
oj Shiro może bym się pogniewała jakbym była po studiach i spędziła 10 lat w Japonii ;P ale to byłam moja 3 próba pisania hiragany :) takie właśnie jedno mam pytanie... może głupie... ale Japończycy piszą pionowo od góry do dołu prawda? a po lewej do prawej jak my czy na odwrót?
OdpowiedzUsuńOd lewej do prawej poziomo tak jak my, lub czasem od góry do dołu w kolumnach (kolumny idą wtedy od prawej do lewej) :-)
OdpowiedzUsuńeee... :D to bobrze myślałam, ale chwile musiałam pomyśleć, która to prawa, która lewa ;P
OdpowiedzUsuńI was suggested this web ite by my cousin. I am not
OdpowiedzUsuńsure whether thiks post is written by him as nobody else now such detailed about mmy difficulty.
You're incredible! Thanks!