niedziela, 1 kwietnia 2012

13 marca i spotkanie z Shiro-chan :)

Tarta z zielenikną.
Spóźnienie nieziemskie- wiem ;( Jakoś nie mogę się odnaleźć w zwykłej czaso- przestrzeni realności, a co dopiero w internetowej! Za, co bardzo przepraszam ;( Ale Davidoff miał anginę, młoda znów dostała 4-dniowej niewyjaśnionej gorączki.

Spotkanie z Shiro-chan odbyło się w Gdyni Głównej. Bardzo, ale to bardzo cieszyłam się na to spotkanie :) Byłyśmy umówione o 12 przy Dworcu Głównym. Wzięłam więc do towarzystwa Taichi Yamada "Obcy". Oj już pominę głębszy opis sytuacji, która wprawiła mnie o niedaleki zawał serca. Ale ten pan został zabrany do lodówy policyjnej i zrozumiałam z jego bełkotu jedynie: "....... Pani..... ...... paaaaaapieeerosaaa....". I uciekłam do środka dworca, przez co Shiro nie mogła mnie odnaleźć.
Kafejka, w której byłam z Boróffką w Bydgoszczy znajdowała się na ulicy Dworcowej 22. Ta, do której poszłam z Shiro-chan (cóż za zbieg okoliczności była na ulicy Dworcowej 11 :) i nazywała się
Tarta marchewkowa.
A cóż jadłyśmy? ja- tartą z marchwią, Shiro- tarta z zielonymi warzywami :) Na ciepło, biorąc pod uwagę, że tego dnia mocno wiało. Pyszności! ^^ Chociaż z początku się bałam, czym chce mnie uraczyć Shiro, ale na zdrowy rozum nie jadła by czegoś "zabójczego" razem ze mną ;)
 Podjadłyśmy wypiłyśmy ja herbatkę, Shiro kawę?! (o ile dobrze pamiętam) i podreptałyśmy na spacer. Widziałam w końcu Sea Towers i byłam w środku ^^- wybacz, wiem cieszyłam się jak małe dziecko.
I dostałam od Shiro w prezencie cudowne koraliki :)
A, że dwa dni później przypadały urodziny mojego Davidoffa kupiłam mu kawę i dla małej drożdżówkę i dla siebie ciasto czekoladowe *.* i dowiedziałam się od miłego sprzedającego pana, że mam 17lat :) już blisko dekada- jak mam 17lat ;)


A oto kawa (D. mówi, że bardzo dobra ^^ więc pan dobrze mi doradził, dla mojego kawosza) i drożdżówka- serce:
 


5 komentarzy:

  1. Ale się zrobiłam głodna na widok drożdżówki!

    OdpowiedzUsuń
  2. no to cieszę się, że wszystko się podobało i smakowało :D niedługo się pewnie znowu gdzieś zobaczymy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na widok tej drożdżówki znowu zachciało mi się jeść,a jestem po śniadaniu:(
    Madzia**

    OdpowiedzUsuń

Jeśli piszesz komentarz jako anonim, proszę podaj swój nick :D- łatwiej odpisuje się na komentarze ;) z góry dziękuję! (*^.^*)

Suwaczek z babyboom.pl

"Don't tell me you do not want someone who is simple, ordinary, uncomplicated? Instead you want someone who is hypocrite, pre-packaged, and defensive? In fact, many times I would think, I might as well be that hypocrite, but after just one day, I would discover that I really cannot go on...I like the real me very much. (Do you) want me to do phony things? I just cannot do it.
- ZaiZai"


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...