Zły facet...

Nappeun Namja (Bad Guy). Dzięki Ismaro! Że podsunęłaś mi do obejrzenia tą dramę :D Drama jest tak genialna i cudowna, że ta notka będzie dłuuuuuga. Jest tak inna, dla mnie, wspaniała, pełna intryg, przesycona nienawiścią, że aż cudo! Niewyobrażalne uczucia towarzyszyły mi oglądając te 5 odcinków, w każdym dział się taki ogrom rzeczy, informacji, uczuć, a przede wszystkim smutnych wspomnień przeplatanych nienawiścią i chęcią zemsty. Muszę obejrzeć do końca! Tylko na razie zabrakło mi miejsca na dysku, ale przede mną jeszcze 4 odcinki z wszystkich 17 (muszę znów odgruzować dysk!). Myślałam, że to kolejna drama łatwa, miła przyjemna i śmieszna zakończona happy endem, ale tu chyba się pomyliłam... Pełno sprzeczności, przede wszystkim jedna ogromna tajemnica z przeszłości, kiedy dwaj bohaterzy (urodzeni w roku 1982) mają ok. 8-10 lat. Na razie nie będę opisywać fabuły filmu, mogę jedynie napisać o głównych bohaterach, co zaobserwowałam po tych 5 odcinkach.

Dla chętnych piosenka, a tu druga piosenka, (w których się zakochałam!) a które przewijają się przez cały film, z resztą muzyka świetna swoją drogą!

Przede wszystkim, który jest "Bad guy" bo po głębszym zastanowieniu obaj panowie o imieniu Tae-Sung (jaka dziwna zbieżność roku urodzenia i imion) są piekła warci... Tylko jeden to maskuje, a drugi nie umie poradzić sobie z kompleksem bogatego, który nie może znaleźć miłości. 

Geon-Ok Shim (Kim Nam Gil)- w swoim życiu był różnie nazywany- jak sam przyzna przez to czasem nie wie już kim jest naprawdę, rodzice mówili na niego Tae Sung Choi, rodzice zastępczy Tae Sung Hong, a on wybrał sobie imię i nazwisko Geon Wook Shim. Tajemniczy, intrygujący, o nieprzeniknionym spojrzeniu, niewzruszony na obelgi, umiarkowanie śmiejący się z naprawdę śmiesznych rzeczy. Spostrzegawczy, trzeźwo myślący, umie doskonale tłumić uczucia, obserwuje swoje ofiary, przy tym życzliwy, otwarty i przyjacielski. Z zawodu jest aktorem filmowym, dobrze zbudowany, ale te jego piękne umięśnione ciało ma jeden feler- ogromną bliznę na plecach. W dzieciństwie bardzo skrzywdzony, jako dorosły mężczyzna ma masę bardzo przykrych wspomnień z dzieciństwa, które bolą go po dzień dzisiejszy.

Tae Sung Hong (Kim Jae Wook)- nieślubny syn

właściciela ogromnej korporacji. Chłopak od chwili przyjęcia do domu odstaje od reszty rodziny, jest inny i przysparza wielu problemów sprowadzając na rodzinę wstyd. Jako dojrzały mężczyzna rzadko jest zapraszany

 na rodzinne uroczystości, ponieważ na ogół wynika z nich istny "kwas" przez niewyparzony język, nienawiść do ojca i obrażanie wszystkich domowników siedzących przy stole. Tae Sung akceptuje tylko jedynie swoją młodszą siostrę Mo- Ne. Mężczyzna nie może się pogodzić z tym, że kobiety tylko i wyłącznie widzą w nim jego imię i nazwisko oraz to, że ma ekskluzywny jacht i górę pieniędzy. Wpakowuje się w kłopoty, bijatyki, jest zatrzymywany w więzieniu i nocuje z różnymi kobietami- tak zaczyna wyglądać jego życie po śmierci ukochanej.

Jae In Moon (Ga-in Han)-  Bliska koleżanka Mo- Ne, pracuje w galerii artystycznej pani Shin (przyrodniej matki Tae Sung, a matki Mo- Ne i Tare Hong). Jest dziewczyną bez wysokiej pozycji- czyli nikim, biedną zwykłą dziewczyną, która była narzeczoną bogatego chłopaka, mimo wszystko dziewczyna zna swoje miejsce i wartość. Jednak matka tego chłopaka skutecznie doprowadziła do rozstania obrażając Jae In pieniędzmi w kopercie za zakończenie związku. Serce dziewczyny jest naprawdę zranione. Na domiar złego wracając ze ślubu narzeczonego, jakiś mężczyzna wpada jej pod koła samochodu, znika z miejsca wypadku. Kolejną dziwaczną sytuacją jest, to gdy (w drodze na przyjęcie 20-tych urodzin Mo Ne) na wyspie Jeju jakiś mężczyzna grozi jej nożem. Dziewczyna nie wierzy w miłość i nie chce szukać drugiej połówki, jednak zbiegiem wydarzeń często bywa w miejscach, gdzie przebywa Geon-Ok, albo to raczej on przebywa tam gdzie ona...

Mo Ne Hong (So-Min Jung)- najmłodsza latorośl rodu, ma już wybranego narzeczonego wielkiej korporacji, którego nie kocha, pragnie porywu serca, jest młoda, naiwna i wierzy we wszystko, a w szczególności w swojego nowego "oppa"- czyli Geon-Ok. Zakochuje się w nim, spotyka się z nim potajemnie, mimo iż jej starsza siostra (Tera) jest temu przeciwna. Po między siostrami często dochodzi do kłótni z powodu przystojnego, tajemniczego i nieprzeniknionego Geon- Ok Oppa.

Tera Hong (Yeon-su Oh)- wyszła za mąż wedle życzenia rodziców, za bogatego statecznego mężczyznę, ma córkę. Nigdy nie zaznała w życiu prawdziwej miłości "tej pierwszej"- jak to się mówi. Zawsze posłuszna rodzicom, poddana i usłużna. Jednak, gdy staje twarzą w twarz z "panem tajemnicą", ten nie unika kilku policzków za swoje zachowanie- swoista gra nienawiści znikąd i rodzących się uczuć namiętności.

Na razie tyle, muszę obejrzeć do końca :D

EDIT: 

Ha! Właśnie obejrzałam i już wiem dlaczego ludziom się nie podobało zakończenie tej dramy. Dla mnie to też nie jest to czego oczekiwałam, ale podoba mi się zakończenie- jest w stylu głównego bohatera i to bardzo. Od czego zacząć? Może dokończę początkowy wywód i utwierdzę Was do końca w przekonaniu: tak, bardzo mi się podobała ta drama! Jest po prostu genialna! I muszę zobaczyć inne filmy/dramy tego reżysera.

Opis
Na początek to napiszę, że miłosne trójkąty w tym filmie to norma! Jae wook jak i Nam Gil zagrali swoje role świetnie. Tylko dlaczego ta drama nie ma tytułu "Bad witch" ? Drażni mnie grająca kochaną, miłą, elegancją  i otwartą panią- Madam Shin. Madam Shin?! Wiedźma Shin!! Ok, więc przejdźmy do konkretów.
Geon-Ok Shim wraca do kraju po kilkuletnim pobycie w USA, został adoptowany przez tamtejszą rodzinę, skończył szkołę, uniwersytet i wrócił jako dorosły mężczyzna do Korei aby odnaleźć rodzinę. Rodzinę od której został oderwany- od niemego i głuchego ojca i matki, którzy go mocno kochali. Zabrany do bogatej, opływającej w dostatek rodziny, po czym wyrzucony z niej przed bramę z całym dobytkiem i małym pieskiem. Pamięta tą i wiele innych scen z przeszłości.
Radzi sobie dobrze, jest kaskaderem, ma kilku kolegów. Opanowany, nie ślący uśmiechów na prawo i lewo, zamknięty w sobie, chłodny i pełen sprzeczności, to właśnie Shim Wook. Ma za cel odnaleźć rodziców i zapytać ich dlaczego oddali go do rodziny Hong, a dla rodziny Hong ma już zupełnie inną niespodziankę... W sumie jest świetnym taktykiem, nie kryje się, a mimo wszystko doskonale wie jak ludzie postąpią dalej, jaką drogą pójdą i nikt go nie podejrzewa... do czasu.
Pewnego dnia Jae In potrąca samochodem jakiegoś mężczyznę - nie widzi jego twarzy, za to dużą bliznę na plecach przez rozdartą koszulę. W tym samym czasie kilka ulic dalej popełnia samobójstwo dziewczyna Tae Sung'a, która była jak starsza siostra dla Shim Wook'a w sierocińcu. I tak naprawdę tak wiele się dzieje w filmie od pierwszej minuty, że czasem, to co wydawało mi się oczywiste, że sytuacja powinna się tak potoczyć, tak na prawdę dzieje się inaczej.
Jaki los zaplanował dla każdego członka rodziny Shim Wook? Wszystko spełni się co do joty prócz najstarszego syna rodziny Hong, który umrze w wypadku samochodowym. Który z mężczyzn jest prawdziwym Tae Sung'iem? Czy możliwe jest, aby jedna osoba z rodziny była w stanie uknuć intrygę tak chytrą, że po poznaniu prawdy głowa rodziny Hong wyląduje w szpitalu? Czemu tajemnica ta nie wyszła na jaw przez 20 lat? Dlaczego Madam Shin wyda dyspozycję zabicia Shim Wook'a? Dlaczego Tae Sung zmieni się pod wpływem Jae In? Czy tych dwoje dobije targu?- Jae In chce być synową Madame Shin, a Tae Sung, chce aby ta się z nim przespała. Którą z sióstr Hong wybierze Shim Wook?- młodą i niewiedzącą nic o życiu Mo Ne czy dojrzałą mężatkę Tae Ra? Dlaczego Shim Wook trafi do szpitala psychiatrycznego? Mogłabym tych pytań zadawać setki. Ale ostatnie: Czy detektywi dojdą kto zabił Noone Shim Wook'a a ukochaną kobietę Tae Sung'a?