A mowa tu o E mo zai shen bian (Devil Beside You/Devils Do Exist). Jedna z pierwszych Dram, którą obejrzałam z ogromnym zaciekawieniem. Drama niezwykle zabawna, choć momentami zgrywy Księcia były naprawdę diabelskie.
Jiang Meng (Mike He) to chłopaczysko nie cieszące się zbyt dobrą opinią nazywany jest Prince of Seduction, syn dyrektora szkoły, leader gangu. Jednym spojrzeniem napawa wszystkich strachem i nikt tak naprawdę nie ma odwagi by mu się przeciwstawić.
Sang Yuan Yi (Kingone Wang) kapitan drużyny koszykówki, bardzo podoba się Qi Yue.
Qi Yue (Rainie Yang) niezwykle nieśmiała dziewczyna, chce wyznać swoje uczucia kapitanowi drużyny koszykarzy. Jednak przez zdenerwowanie prawie składa swój miłosny list na dłonie diabelskiego Jiang'a. Uciekając gubi miłosny list podpisany jej nazwiskiem i jej oblubieńca. Jiang jest człowiekiem, który zawsze dostaje to co chce, w tym przypadku chce mieć Qi Yue za wszelką cenę. Na domiar złego mama Qi Yue po kilku latach życia w samotności (po śmierci męża) zaczyna spotykać się z mężczyzną, jak się później okazuje jest to dyrektor szkoły i ojciec Diabła we własnej osobie. Cóż z tego wyniknie? Jak przysłowie mówi kto się lubi ten się czubi :)
Do postu o Mike'u He dodałam opening do tej dramy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli piszesz komentarz jako anonim, proszę podaj swój nick :D- łatwiej odpisuje się na komentarze ;) z góry dziękuję! (*^.^*)